Emil u Filipa.
Kolejna wizyta Emila u Filipa była pełna niespodzianek. Emil oglądał filmy, był na wsi, bawił się z psem, a nawet uczestniczył... w bierzmowaniu. Filip bardzo dobrze opiekował się przyjacielem. Pamiętał nawet o wieczornym czytaniu, pięknie wszystko opisał i wyrysował. Ciężko było się rozstać. Do zobaczenia Emilu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz