wtorek, 27 lutego 2018

Urodziny Alana.


Click to play this Smilebox slideshow
Create your own slideshow - Powered by Smilebox
Free picture slideshow generated with Smilebox

Nasze pierwsze lapbooki... o pingwinach.

Lapbook to książka wykonana własnoręcznie, w której znajdują się wiadomości, zdjęcia i inne materiały związane z jakimś tematem w jednym miejscu. My zrobiliśmy o pingwinach. Dużo było wycinania, klejenia, starannego kolorowania i planowania. Wykonywaliśmy zadania związane z edukacją polonistyczną, matematyczną, przyrodniczą i plastyczną. Trud się opłacił, bo efekt przerósł nasze oczekiwania! Nasze lapbooki prezentują się wspaniale! Już zastanawiamy się o czym zrobimy następne. 

Litr, a może dwa litry?

Napełniamy różne pojemniki. Kliknij w link i wykonaj ćwiczenie.

http://matematycznawyspa.pl/uploads/publications/e06357b15a154e5c122fb0f98fbf2e05_/lesson/lesson/index.html

http://matematycznawyspa.pl/uploads/publications/9bdf70739c647967c5be175378c8dc6f_/lesson/lesson/index.html

http://matematycznawyspa.pl/uploads/publications/f9914a6e43b63ca1223220d7cf8cf8a3_/lesson/lesson/index2.html

poniedziałek, 26 lutego 2018

Puzzle tylko dla mistrzów!

Lubisz pingwiny? Kliknij w obrazek, wybierz zdjęcie i ułóż puzzle. Powodzenia!



Zaczarowana zagroda - utrwalamy wiadomości.

Co się stało z pingwinami zamkniętymi przez naukowców w lodowej zagrodzie?

                                             Kliknij w obrazek



Pingwin Adeli to inaczej pingwin białooki. Został tak nazwany od imienia żony francuskiego odkrywcy Dumonta d’Urville’a. Jest to ptak nielot, pływający i nurkujący. Ma około od 60 do 75 cm wysokości. Jest czarny, z białym brzuchem i dolną stroną skrzydeł. Nogi ma różowoszare, a oczy czarne z białym pierścieniem dookoła. Waży około 5 kg.
Żywi się głównie krylami oraz innymi skorupiakami, rybami i głowonogami, żerując w pobliżu wybrzeży. Zdobycz chwyta pod wodą, nurkując do głębokości 20 m. 
Wraz z pingwinem cesarskim należy do 2 gatunków, które zamieszkują kontynent Antarktydy. 




Film "Marsz pingwinów"

Zapraszam do obejrzenia niezwykłego filmu. Miłego oglądania.

I jeszcze krótki film o pingwinach Adeli.

piątek, 16 lutego 2018

Dzień Kota


Dziś był prawdziwie "zakodtowany" dzień! Zaczęło się od powitania i przedstawienia przyniesionych kotów. Był Sylwester, Garfield, Filonek, Mruczek i jeszcze kilka, których imiona trudno było zapamiętać. Opisywaliśmy wygląd kotów, porównywaliśmy ich wielkość i wiek. Poznaliśmy również małego Filonka Bezogonka z książki o tym samym tytule. Bardzo nam się spodobała, więc już na przerwie niektórzy pobiegli do biblioteki, aby ją wypożyczyć. Później rozwiązywaliśmy rebusy, wyjaśnialiśmy powiedzenia, oczywiście z kotem w tle. Nauczyliśmy się rozróżniać różne gatunki kotów, również te dzikie, np. żbik, ryś, jaguar, lew, tygrys. Rozmawialiśmy, jak należy opiekować się tymi zwierzątkami. Wymienialiśmy znane koty- bohaterów bajek filmowych  i baśni. Okazało się, że Filemonka znają wszyscy! Jako superkoderzy rozkodowaliśmy kota, którego przygotowała nam nasza pani, a w przerwie ułożyliśmy tangram. Ostatnie zajęcia - plastyczne były bardzo relaksujące. Wycinaliśmy i tworzyliśmy kota z... gazety. Uff, to był dzień!


Dzień Kota



Dlaczego mam katar i boli mnie gardło? - zajęcia 4


Zajęcia odbyły się w okresie, gdy zaczynały się nieobecności spowodowane przeziębieniami i grypą. Mieliśmy w domu wypisać objawy przeziębienia i sposoby jego leczenia. Nie było to trudne, bo każdy już kiedyś chorował. Zajęcia, jak zwykle zaczęliśmy od filmu. Szczególnie chłopcom, spodobało się porównanie układu odpornościowego do armii, która walczy z groźnymi wirusami. Nawiązując do pracy domowej, w grupie uzupełniliśmy tabelę podając objawy przeziębień i sposoby radzenia sobie z nimi. Doszliśmy do wniosku, że łatwo się przeziębić, ale długo się choruje i trudno się szybko wyleczyć. Po wyjaśnieniu, że przyczyną przeziębienia są wirusy, których jest około 200 rodzajów, zajrzeliśmy do pojemnika z kolorowymi nakrętkami przedstawiającymi wirusy. Ustaliliśmy, że najwięcej jest czerwonych, które oznaczają rinowirusy, wywołujące przeziębienie. Okruchy zmielonego czarnego pieprzu posłużyły do wyobrażenia rozmiaru wirusa, który możemy zobaczyć tylko pod mikroskopem. W dalszej części zajęć, za pomocą spryskiwacza i kartki wykonaliśmy doświadczenie przedstawiające rozprzestrzenianie się wirusów od osoby chorej w trakcie kichania. Dowiedzieliśmy się, że kichanie w rękę jest niebezpieczne, bo w ten sposób przenosimy dalej wirusy. Należy użyć chusteczki lub w przypadku jej braku – zgięcia łokcia. Dobrym sposobem jest założenie maseczki, która zabezpiecza rozprzestrzenianie się wirusów na inne osoby. Wiele emocji wzbudziła zabawa ilustrująca atak wirusów (rinowirusów)  na człowieka. Każdy z nas wcielił się w rolę  i otrzymał rekwizyty: wirusy (pelerynki), granulocyty (trójkąt muzyczny),  limfocyty, czyli żołnierze układu odpornościowego (rękawiczki). Dowiedzieliśmy się, jakie mamy zadania. „Bitwa” przebiegła szybko i sprawnie, a my wyciągnęliśmy wnioski, że walka z wirusami objawia się kichaniem, gorączką, bólem gardła i katarem. Na zakończenie jeszcze raz porozmawialiśmy o sposobach zapobiegania przeziębień. Wiemy, że właściwe odżywianie, przebywanie na świeżym powietrzu, odpowiedni ubiór do pogody i mycie rąk, to sposoby, o których nie możemy zapominać. Wykonaliśmy jeszcze jedno doświadczenie. Do miski z wodą został wsypany zmielony pieprz, który symbolizował wirusy. Kto włożył suchą dłoń  do wody, wtedy pieprz "atakował" i przykleił się do palców. Po ponownym włożeniu do wody, ale już namydlonej ręki, okruchy pieprzu „uciekły” daleko od ręki. Wniosek: mycie rąk mydłem chroni przed wirusami. Zajęcia zakończyliśmy dokładnym umyciem rąk śpiewając piosenkę „Wlazł kotek na płotek”, czyli około 20 sekund -  tyle ile potrzeba, aby pozbyć się chorobotwórczych bakterii.


środa, 14 lutego 2018

Walentynki w naszej klasie.

Zaczęliśmy przygotowania wczoraj. Wykonaliśmy zakładki do książek w kształcie serc. A dzisiaj od rana oczekiwaliśmy na walentynkową pocztę. Każdy dostał walentynkę i to jaką ... z awatarkami Class Dojo! Karolinka przyniosła pyszne lizaki. Rozwiązywaliśmy krzyżówkę, a także odkodowaliśmy serce. Szkoda, że nie było Anastazji, Nadii, Natalii i Oskara. Jak wrócą też dostaną walentynki.


wtorek, 13 lutego 2018

czwartek, 8 lutego 2018

Piosenka, pt. "Bałwanki".

Zaklinacz śniegu.

Pewien szaman z Ameryki Południowej w czasie suszy wymyślił zaklinacz deszczu. Gra na tym instrumencie miała przywołać deszcz. Mieliśmy zrobić zaklinacz deszczu, ale przecież jest zima i czekamy na śnieg! Na wzór zaklinacza deszczu wykonaliśmy zaklinacz śniegu i ... spadł śnieg.


Ile to waży?

Już potrafimy odczytać godzinę na zegarze. Teraz przyszedł czas na kolejną umiejętność, czyli ważenie. Oto jak ćwiczyliśmy.

Jak w domu pomóc dziecku z dysleksją?- materiały dla rodziców

Co to jest dysleksja, a co nazywamy ryzykiem dysleksji? Jak pomóc dziecku z trudnościami w czytaniu i pisaniu? Zachęcam do zapoznania się z niżej podaną stroną, na której wiele cennych informacji, a także materiały kursu internetowego dla rodziców dzieci klas 1-3 "Jak pomóc dziecku w nauce czytania i pisania?". Nikt nie zna dziecka lepiej od jego własnych rodziców.

Proszę kliknąć w obrazek

Nikt nie zna dziecka lepiej od jego własnych rodziców.

wtorek, 6 lutego 2018

Najwyższe torty... czytelnicze!

Torty gotowe! Wyrosły bardzo, bo dużo czytamy. Każde 15 minut czytania to jedna warstwa tortu. Najwyższe są Nadii i Tymka. Prawie tak wysokie, jak oni sami. Również torty Natalii, Filipa i Karolinki są wysokie. Brawo Wy!



Ile to waży?

Kliknij w obrazek i wykonaj ćwiczenie



Kliknij w kolejny obrazek



niedziela, 4 lutego 2018

Mistrz miesiąca stycznia - Nadia.

Nadia już po raz czwarty zdobyła tytuł "Mistrz Miesiąca". Jak ona to robi, że nigdy nie dostaje negatywnych punktów? Musimy przyznać, że jest najlepszą awatarkową mistrzynią i najlepszą koleżanką! Brawo Nadia! Gratulujemy Ci serdecznie!


Wyścig z czasem, czyli zegarowe zadania.

Uwaga! Kliknij w prawy górny róg, obok napisu "Zakończ grę" i przejdź do trybu pełnoekranowego.

sobota, 3 lutego 2018

Która godzina?

Złap i przeciągnij wskazówki zegara, odczytaj, która godzina.

Kliknij w tarczę zegara


A może wolisz taki zegar?


Zimowe klimaty.

Ferie minęły, zima w pełni, a śniegu nie widać. Tęsknimy za białym, puszystym śniegiem, jazdą na sankach i bitwami na śnieżki. Póki co, przygotowaliśmy zimowe obrazki. Prawda, że wyszły pięknie?                                             








piątek, 2 lutego 2018

Na wystawie malarstwa "Polskie klimaty"

Dzisiaj, wspólnie z klasą 1, byliśmy w Lipskim Centrum Kultury i oglądaliśmy wystawę obrazów "Polskie klimaty". To były obrazy namalowane przez malarkę -  panią Agnieszkę Słodkowską. Tak dużo obrazów niektórzy z nas jeszcze nie widzieli, więc wchodząc do sali słychać było głośne "Wow!" Bardzo uważnie słuchaliśmy naszej pani i pani Agnieszki Rondudy, które opowiadały nam o autorce obrazów, malarstwie i sposobie malowania. Z zainteresowaniem oglądaliśmy piękne pejzaże. Okrzyki radości pojawiły się, gdy rozpoznaliśmy na jednym z obrazów wieżę naszego kościoła. Nasz wzrok zatrzymywał się często na chmurach, które były namalowane, a wyglądały jak sfotografowane. Malowanie to trudna umiejętność, wymagająca talentu, cierpliwości i czasu. Chcielibyśmy kiedyś tak malować jak pani Agnieszka. Na razie dokończyliśmy nasze zimowe krajobrazy.

Jak przekazać tajną wiadomość? - zajęcia 3


Ostatnio polubiliśmy rozwiązywanie zagadek kryminalnych! To za sprawą Lassego i Mai, bohaterów pewnej serii książek. Dzięki nim uczymy się dedukować. A z okazji zbliżającego się Dnia Kryptologii, odbyły się zajęcia, które nauczyły nas dodatkowych umiejętności. W domu, przed zajęciami, zapisaliśmy znane nam sposoby przekazywania tajnych informacji. Wśród sposobów najczęściej pojawiały się:  kodowanie, zapisywanie informacji sokiem z cytryny, rebusy. Zajęcia rozpoczęły się obejrzeniem filmu, w którym dr Krzysztof Bryś opowiedział o tajnych wiadomościach i szyfrach. Następnie, w grupach, szyfrowaliśmy wg własnego pomysłu hasła (przysłowia) dla przeciwnej grupy. Okazało się, że obie grupy zakodowały przysłowie, ale nie mogły go odkodować. Dlaczego?  Bo nie znały klucza, według którego można odczytać informację. Dopiero po otrzymaniu klucza, jeszcze raz zakodowaliśmy przysłowia, a wtedy bez problemu, mogliśmy je odczytać. Ciekawym ćwiczeniem była szyfrująca Maszyna Cezara. Pani opowiedziała nam o postaci Cezara i wyjaśniła, jak działa maszyna szyfrująca. Później pracowaliśmy w parach. Korzystając z Maszyny Cezara, szyfrowaliśmy wiadomość dla kolegi. Czasem trzeba było powtórnie zaszyfrować wiadomość, ponieważ jedna pomyłka powodowała, że wiadomości nie dało się odczytać. Poznaliśmy również kod Morsea. Losowaliśmy krótkie wiadomości, które próbowaliśmy zakodować za pomocą kropek i kresek. Zauważyliśmy, że kod Morsea jest podobny do alfabetu Braillea, który poznaliśmy w Dzień Kropki. To były ciekawe zajęcia, podczas których z pewnością rozwinęliśmy logiczne myślenie, koncentrację i precyzję zapisywania wiadomości. Rozbudziły naszą ciekawość w szukaniu innych sposobów kodowania. Teraz już wiemy, co jest niezbędne do prawidłowego zakodowania i rozkodowania informacji.


Uczymy Dzieci Programować - zadanie 1 "Zimowa czapka"


Przystąpiliśmy do programu z wielką radością, ponieważ bardzo lubimy zagadki związane z kodowaniem. Na razie nie mamy profesjonalnych przyborów, ale zadanie wykonaliśmy wzorowo z pomocą... plastikowych nakrętek. Nasze pierwsze zadanie w programie związane było z zimą i wpasowało się w tematykę zajęć. Polegało na ułożeniu wzoru czapki z pomponem. Zrobiliśmy to zadanie na trzy sposoby. Najpierw w dwóch grupach, układaliśmy wzór w trakcie czytania wiersza, w którym znajdowała się instrukcja. Kolejny sposób to kolorowanie wzoru czapki na bazie podawanych współrzędnych kratki, na której ma zostać umieszczony odpowiedni kolor. Na koniec otrzymaliśmy wydruk z pokolorowanymi polami. Na jego bazie układaliśmy taki sam na swojej kratownicy.